OBÓZ SAGGITA CETNIEWO 2019
Zamachy terrorystyczne Sri Lanka 21.04.2019
OBÓZ SAGGITA CETNIEWO 2018
TERRORYZM MORSKI
Aktywność ataków pirackich w rejonie Zatoki Adeńskiej w ostatnich latach znacznie obniżyła się. Jest to spowodowane głównie obecnością międzynarodowych sił zbrojnych w rejonie tak zwanego „bezpiecznego przejścia” strzeżonego przez okręty wojenne w którym to statki handlowe poruszają się w konwojach, a także zwiększeniem liczby uzbrojonych grup zajmujących się profesjonalną ochroną statków handlowych. Pomimo ogromnych nakładów finansowych wyeliminowanie zagrożenia terroryzmem morskim na chwilę obecną nie jest wykonalne. Głównym powodem jest brak stabilności politycznej w Somalii oraz prawdopodobieństwo łatwego zysku. Sytuacja polityczna w rejonie ułatwia grupom przestępczym organizowanie ataków oraz porwania statków i ich załóg.
Aktywność Somalijskich ataków pirackich rozciąga się od Zatoki Adeńskiej poprzez Morze Arabskie aż do północnej części Oceanu Indyjskiego, stwarzając zagrożenie dla przemysłu morskiego w rejonie. Działalność przestępcza piratów oraz poniesione nakłady finansowe przez międzynarodowe siły w celu zapewnienia bezpieczeństwa podnoszą ceny surowców, między innymi ropy naftowej i jej produktów. Przeciętny człowiek może to odczuć na stacji benzynowej.
Ataki z Zatoce Adeńskiej głównie przebiegają według tego samego wzorca. Piraci używają statków „matki” – zwykle porwane wcześniej kutry rybackie zdolne do żeglugi w rejonach do kilkuset mil morskich od brzegu, a także do przewozu szybkich łodzi motorowych zdolnych do błyskawicznego zbliżenia się do przepływającego statku. Łodzie takie są bardzo trudne do wczesnego wykrycia przez statki handlowe.
Piraci Somalijscy. Źródło internet
Ataki piratów w Zatoce Adeńskiej mają głównie na celu porwanie statku i ich załóg w celu uzyskania okupu od armatorów. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w zachodniej Afryce. Piractwo na zachodnim wybrzeżu skoncentrowane jest na kradzieży ładunków głównie paliw, które następnie są sprzedawane na czarnym rynku, a także okradaniu statków i ich załóg. Ataki takie często kończą się trwałym kalectwem a nie rzadko śmiercią dla zaatakowanych lub porwanych załóg.
Terroryzm morski na zachodnim wybrzeżu Afryki znacznie przewyższył wschodnie wybrzeże. W 2012r 996 marynarzy zostało zaatakowanych na wodach Zatoki Gwinejskiej, dla porównania w Zatoce Adeńskiej 851. Obecnie tendencja ataków w Zachodniej Afryce zdecydowanie wzrasta przy utrzymującym się spadku ataków i porwań w Zatoce Adeńskiej.
Mapa terroryzmu morskiego (porwania, ataki na statki, kradzieże) w zachodniej Afryce ” źródło Maritime Risk
Pomimo wzrastającej liczby ataków na jednostki handlowe w Zatoce Gwinejskiej, rejon ten nie zwrócił takiej uwagi opinii publicznej jak rejon Zatoki Adeńskiej. Co więcej w odczuciach marynarzy problem ten jest ignorowany lub nie dostrzegany.
Jednym z głównych powodów zaistniałej sytuacji w Zatoce Gwinejskiej jest fakt wszechobecnej korupcji. Rząd największego państwa w rejonie sukcesywnie nie radzi sobie z rozwojem krajowych rafinerii, dlatego też na wodach terytorialnych Nigerii znajduje się obecnie ogromna liczba zbiornikowców eksportujących surową ropę naftową i importującą jej produkty. Zbiornikowce te i ich załogi stanowią łatwy cel dla przestępców.
Należy podkreślić że napad na statek i członków załogi jest zawsze brutalny i bardzo często kończy się zranieniem lub śmiercią członków załogi. Porwane statki i ich obsady często przetrzymywane są latami jako zakładnicy, negocjacje w sprawie okupu są długotrwałe i bardzo stresujące. Dla członków załogi porwanych statków i ich rodzin jest to traumatyczne przeżycie, które nie kończy się po powrocie do domu. Syndrom stresu pourazowego odbija się na każdym, kto znalazł w sytuacji długo trwającego zagrożenia życia.
TERRORYZM MORSKI
Mesa załogowa po krótkotrwałym przetrzymywaniu zakładników. Materiał udostępniony autorowi
Wypłata okupu porywaczom pomimo odzyskania statku oraz uwolnieniu załogi napędza lukratywny przestępczy proceder w rejonach zagrożonych. Zorganizowane gangi zakupują coraz szybsze łodzie motorowe wyposażone w najnowocześniejsze zdobycze techniczne oraz nowoczesne uzbrojenie. Co gorsze zorganizowane grupy przestępcze są coraz lepiej wyszkolone a ich działania przebiegają wedle schematów działania stosowanych przez wykwalifikowane jednostki specjalne.
Korupcja i zbrojne rebelie w rejonie wydobycia ropy naftowej w Nigerii, doprowadziły do rozwoju dobrze zorganizowanego przemysłu okradającego statki z ich paliw, co bezpośrednio stanowi ogromne zagrożenie dla załóg zbiornikowców i innych statków. Salę przemocy potwierdza porwanie przez piratów w sierpniu 2013r zbiornikowca MT Norte, w celu kradzieży paliwa.
Po nadaniu sygnału pomocy przez załogę MT Norte do Nigeryjskiej Marynarki Wojennej statek został odbity.
MT Norte. Materiał Własny |
Podczas wymiany ognia z uciekającymi ze statku piratami
12 z nich zostało zabitych, szczęśliwie załoga nie odniosła
żadnych fizycznych obrażeń.
Ochrona statku w rejonach zagrożonych terroryzmem morskich głównie spoczywa na kompaniach żeglugowych a przede wszystkim na załodze, gdyż to oni są potencjalnym celem ataku. Statkowy system bezpieczeństwa powinien uwzględnić słabe strony statku oraz plan ich wyeliminowania lub też znacznego utrudnienia abordażu i możliwości kontroli statku. O tyle o ile nie jest możliwe zabezpieczenie statku metodami pasywnymi, dają one możliwość „kupienia czasu” na wezwanie pomocy.
Zabezpieczenia pasywne. Materiał własny |
Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy statek handlowy posiada na burcie uzbrojony zespół. Podczas tranzytu w rejonach zagrożonych, kompanie żeglugowe coraz częściej korzystają z usług firm zajmujących się ochroną w rejonach o wysokim ryzyku ataków terrorystycznych oraz uzbrojonych zespołów – głównie byłych żołnierzy jednostek specjalnych.
Uzbrojone zespoły składają się z 3 do 4 osób, co zwykle jest wystarczające do odstraszenia i zaniechania abordażu przez dokonujących ataku piratów. Niekiedy zdesperowani piraci pomimo ostrzału z broniącej się jednostki handlowej kontynuują atak ostrzeliwując mostek oraz pomieszczenia mieszkalne z broni automatycznej. Odnotowano również ataki z użyciem ręcznych granatników przeciwpancernych. Ataki na zbiornikowce mogą się skończyć śmiercią załogi a także katastrofą ekologiczną pociągającą za sobą bilionowe straty oraz nieodwracalne zmiany dla kruchego ekosystemu morskiego. Dlatego też mojej opinii należy działać zdecydowanie i przeciwstawić się czynnie bezwzględnej działalności terrorystycznej na morzach.
TERRORYZM MORSKI
Uzbrojona grupa zajmująca się zapewnieniem ochrony statku handlowego. Nigeria. Materiał własny |
W wielu europejskich krajach prowadzone są szkolenia podczas których można zdobyć gruntowną wiedzę zarówno teoretyczną jak i praktyczną z zakresu bezpiecznego posługiwania się bronią palną, a także prawnych aspektów jej używania.
Tego typu szkolenia wzbudzają coraz większe zainteresowanie załóg pływających, świadomych zagrożenia. W Polsce godnym uwagi jest Akademia Obrony „SAGGITA” pod kierownictwem byłego dowódcy grupy specjalnej Tadeusza Dubickiego.
Szkolenie Snajperskie. Materiał Akademia Obrony SAGGITA |
Prowadzone szkolenia obejmują solidne podstawy teoretyczne i praktyczne. Począwszy od bezpiecznego posługiwanie się bronią palną krótką, automatyczną a skończywszy na zaawansowanych szkoleniach z bronią snajperską oraz szkoleniami z zakresu taktyk antyterro rystycznych.
Szkolenie snajperskie. Akademia Obrony SAGGITA |
Możliwość ochrony statku na wodach terytorialnych krajów „Wysokiego ryzyka terroryzmem morskim” jest bardzo utrudniona dla załóg statków. Rządy państw nie są zainteresowane wpuszczaniem na swój rynek grup specjalistów zajmujących się zabezpieczeniem aktywnym jednostek, gdyż jest to dla nich dochodowy interes. W ramach ochrony statków oferowane są odpłatne usługi marynarki wojennej w postaci uzbrojonych jednostek. Jednakże z doświadczenie autora dowodzi że niestety nie zawsze można na nich polegać.
W rejonach szczególnie dotkniętych plagą terroryzmu morskiego Nigerii wyznaczono miejsca bezpieczne do zakotwiczenia „Safe Anchorage Area” chronione przez szybkie, uzbrojone jednostki wojenne zarządzane przez byłych żołnierzy Brytyjskich jednostek specjalnych.
Przechwycenie szybkiej łodzi przez uzbrojony patrol SAA – Nigeria. Materiał własny |
Uważam, że załogi statków eksploatowanych w rejonach zagrożonych terroryzmem morskim powinny mieć prawo do ochrony własnego życia. Dlatego też wydaje się że jako minimum, armatorzy powinni być zmuszeni do obowiązkowych szkoleń dla załóg w zakresie prawnego i praktycznego posługiwania się bronią palną, a statki powinny być wyposażone w broń dostępną dla wyselekcjonowanych i wyszkolonych członków załogi.
Pomimo wymogów konwencji międzynarodowych dotyczących wyszkolenia załóg w zakresie bezpieczeństwa życia i zabezpieczenia statku, w rejonach zagrożonych terroryzmem morskim, niewiele statków handlowych wyposażonych jest środki ochrony, stanowiąc obecnie łatwy cel dla terrorystów.
kpt. ż.w Grzegorz Nowak